Są na świecie takie rejony, w których częścią kultury żyjących tam ludzi jest trwałe modyfikowanie swoich ciał. Często wiąże się to z wielkim bólem, jednak taka jest cena, jaką płaci się za podtrzymywanie tradycji. W niektórych przypadkach można nawet mówić nie tyle o modyfikacji, co nawet deformacji ciała.
W niektórych afrykańskich plemionach za atrakcyjne uważa się kobiety, które w dolnej wardze mają włożony drewniany krąg – im większy, tym kobieta ładniejsza w oczach mężczyzny. Inni natomiast przekłuwają sobie całe twarze, również ze względów estetycznych. Są też miejsca, w których ciało ma sygnalizować innym o sytuacji danego człowieka: jego statusie społecznym, stanie cywilnym czy wieku.
W tym celu najczęściej wykonuje się tatuaże, przede wszystkim a twarzy, która jest przecież zawsze odsłonięta i widoczna. Jednak zabiegi tatuowania czy przekłuwania ciała nie są pośród plemion wykonywane w odpowiednich warunkach, co często wiąże się z bólem a także z późniejszymi licznymi powikłaniami. Jednak nawet mimo to, ludzie nie rezygnują z tradycji.