Niezbędne podczas procesji baldachimy haftowane symbolami eucharystycznymi

Malawia to dzisiaj jeden z najgorzej rozwiniętych krajów świata. Co za tym idzie tamtejsza ludność musi wieść bardzo trudne życie. Produkt krajowy brutto na jednego Malawijczyka wynosi tam około 215 dolarów. Czyni to Malawię jednym z najbiedniejszych krajów na świecie. Tendencja co do PKB jest rosnąca, jednak nieznacznie.

Szacuje się jednak, że w ciągu najbliższego roku Produkt Krajowy Brutto ma wzrosnąć, ale jedynie o 5 procent. To co prawda nieznaczna poprawa i nie wpłynie ona na ogólny dobrobyt, ale chociaż w niewielkim stopniu zmieni stan gospodarki.Jak podają wyniki wielu przeprowadzonych w niedawnym czasie badań ponad połowa obywateli Malawi jest zmuszona do tego, by wyżyć nawet za mniej niż jednego dolara dziennie. Chociaż podstawą tamtejszej gospodarki jest rolnictwo, to i w tym sektorze wiedzie się bardzo źle. Mimo iż gospodarka zaczyna się bardzo powoli rozwijać, to jednak perspektywa statecznego rynku i rolnictwa jest jednak jeszcze bardzo daleka.